Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) wypłaciła już ponad 1,6 miliarda złotych w ramach dopłat do zbóż dla blisko 153 tysięcy rolników. Program wsparcia, skierowany do producentów pszenicy, żyta, jęczmienia, pszenżyta oraz mieszanek zbożowych, obejmuje rolników, którzy sprzedali swoje zboża między 1 stycznia a 31 maja 2024 roku.

Wsparcie przysługiwało rolnikom, którzy złożyli wnioski o dopłaty bezpośrednie w 2023 roku, a ich gospodarstwa spełniają kryteria mikro-, małych lub średnich przedsiębiorstw. Warunkiem było także, aby suma powierzchni upraw, do których mogła być przyznana pomoc, nie przekraczała 300 ha. W przypadku spółdzielni produkcji rolnej oraz spółdzielni rolników, limit powierzchni obliczano jako iloczyn 300 ha i liczby członków spółdzielni.

Na program dopłat do zbóż przeznaczono łącznie 2,1 miliarda złotych. Złożono ponad 187 tysięcy wniosków, a ze względu na przekroczenie dostępnego budżetu konieczne było wprowadzenie współczynnika korygującego, który wynosi 0,92.

Stawki dopłat zależały od okresu sprzedaży ziarna oraz jego gatunku. Rolnicy, którzy sprzedali pszenicę między 1 stycznia a 10 marca 2024 roku, otrzymali 1080 zł/ha, natomiast za żyto, jęczmień, pszenżyto lub mieszanki zbożowe – 740 zł/ha. Dla zboża sprzedanego pomiędzy 11 marca a 31 maja 2024 roku stawki wynosiły odpowiednio 1620 zł/ha dla pszenicy oraz 1110 zł/ha dla pozostałych zbóż.

Kwota wsparcia dla każdego rolnika była obliczana na podstawie dwóch metod. Pierwsza polegała na pomnożeniu powierzchni upraw zgłoszonej we wniosku o płatności bezpośrednie z 2023 roku przez stawkę pomocy. Druga metoda opierała się na liczbie ton sprzedanych zbóż, dzielonej przez odpowiedni współczynnik (5,4 dla pszenicy i 3,7 dla pozostałych zbóż) i następnie mnożonej przez stawkę pomocy. Ostateczna kwota wsparcia dla rolnika była najniższą z wartości uzyskanych w obu algorytmach, skorygowana o współczynnik 0,92.

Program dopłat stanowi istotne wsparcie dla polskich rolników, pozwalając im na stabilizację finansową w trudnych warunkach rynkowych i wzmacniając ich konkurencyjność na rynku zbożowym.